Czy Polacy kochają beton i nienawidzą drzew? Można tak pomyśleć, przyglądając się przemianom polskich miast i miasteczek. Kolejne wyspy miejskiej zieleni padają pod piłami drwali, a zamiast śpiewu ptaków słychać ryk kosiarek i pił. Jak długo jeszcze urzędnicy będą powtarzać, że stuletnie drzewa to samosiejki, więc można je po prostu wyciąć? Czy naprawdę zalewanie rynku betonem zasługuje na miano "rewitalizacji"? Czy deweloperzy w końcu zrozumieją, że ludzie potrzebują nie tylko metrów kwadratowych, ale też mieć gdzie wyjść na spacer? A w obliczu zmieniającego się klimatu zieleni w miastach potrzebujemy jak nigdy dotąd. Jan Mencwel z talentem reportażysty i zaangażowaniem aktywisty docieka, dlaczego kolejne drzewa znikają pod betonowymi placami oraz co - nie tylko można, ale trzeba - z tym zrobić. Betonoza to historia choroby trawiącej polskie miasta, ale też recepta na ich uzdrowienie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 001096 od dnia:2024-03-08 Przetrzymana, termin minął: 2024-04-08
Odważna, kolorowa, zabawna, rozkochana w życiu i jego różnorodności. KATARZYNA MILLER w niebywale szczerych rozmowach z Danutą Kondratowicz opowiada o swoim barwnym życiu, podejmując tematy, które bliskie są każdej kobiecie: miłość, seks, zdrada, lęk, ból, zazdrość, pieniądze, śmierć, starzenie się. Odpowiada na pytania: Czy można być sobą i kochać siebie w rozmiarze XXL? Jak kochać mężczyzn i być przez nich kochaną? Jak nie wierzyć w czarną godzinę i co zrobić żeby pieniądze nas lubiły? Co zrobić by mieć pożytek ze snów? Jak unieść sukces i przejść przez porażki i straty, zdrady i żałobę? Jak starzeć się z radością i nie bać się śmierci?... i wiele innych.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 003854 od dnia:2023-11-02 Przetrzymana, termin minął: 2023-12-04
ie ważne co robisz, bądź najlepszy. To mantra powtarzana przez Larssena w tej niesamowitej książce. Autor daje Ci przydatne narzędzia, żebyś stał się lepszą wersją siebie samego. Larssen pomaga Ci spojrzeć na życie z dystansu i tak pokierować swymi uczuciami, aby zacząć myśleć inaczej. Książka zmotywuje Cię do tego, aby przekraczać swoje granice i pokaże, że nie ma litości, jeśli chodzi o Twój własny rozwój.Bez litości różni się od innych książek o samorozwoju. Opowiada ona wspaniałą historię o małym chłopcu, który był wiele lat ofiarą bullingu, wiecznym przegranym, a który jednak chciał czegoś więcej od życia i swojej przyszłości. Dzięki tej książce możesz uczestniczyć w podróży Larssena, podczas której stawał się coraz silniejszą i odnoszącą sukcesy osobą. Autor opowiada w niej, jak radzić sobie z kłopotami i pokazuje jak małe modyfikacje mogą zmienić Twoje życie
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Historia kobiety, która odkryła, że nie liczy się cel, tylko droga, która do niego prowadzi. Na początku była separacja, poczucie upadku i rozwód, a potem... zaczęło się prawdziwe życie. Oto historia kobiety - kolorowego ptaka - która wyzwoliła się z pułapki pozornego komfortu i odważyła całkowicie zmienić swoją egzystencję. Jak na nowo rozbudzić w sobie apetyt na życie? Jak wygląda droga w głąb siebie? Czy wystarczy iść na imprezę, znaleźć sobie kolejnego męża czy też wyjechać na koniec świata? Zmagania z siłą konwenansów w pojedynkę nie są łatwe, jednak ona się nie poddaje i próbuje znaleźć receptę na szczęście, według własnych zasad.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Człowiek. Kiedy jest człowiek? Tych definicji może być bardzo wiele. Ale ta biologiczna, ten moment, kiedy dochodzi do połączenia się dwóch materiałów genetycznych, dwóch gamet i powstaje nowe, jest nie do podważenia. Rodzenie naprawdę boli. Jestem w stanie przychylić się do tezy, że poród naturalny ma dużo wspólnego z nabijaniem na pal Azji Tuchajbejowicza. Są kobiety, które warunkują fakt zachodzenia w ciążę od tego, że nie będą musiały rodzić drogami natury. I ja je rozumiem. Mówię: jeżeli pani uważa, że psychicznie nie dojrzała do tego, by podjąć próbę porodu drogami natury, boi się pani tego porodu i chce mieć pani zrobione cięcie, to proszę bardzo. Ma pani prawo decydować o sobie. Niektórzy po takiej rozmowie rezygnują, idą do kogo innego. To nawet dobrze, bo bez zaufania, zrozumienia nie da rady. Ta para została ze mną. Nawet byłam trochę zdziwiona, bo rozmowa była dość ostra. Taki kubeł zimnej wody na głowę, zwłaszcza dla pana. Teraz zachowują się zupełnie inaczej i razem czekamy na dziecko. Na ten cud narodzin. Może banalnie to zabrzmi, zwłaszcza w ustach położnika, ale dla mnie ciągle to jest cud. [Fragmenty książki]